Dzień dziecka czyli jak budować zdrową więź z dzieckiem

Dziś z okazji dnia dziecka życzę wszystkim dzieciom - tym dużym i tym małym szczęścia, radości, zdrowia i doceniania każdego dnia.  Niniejszy post jest o tym, co może być potrzebne do zbudowania dobrej, zdrowej więzi z dziećmi. Nie potrzeba wcale do tego pieniędzy, fantastycznego domu z basenem i trzema garażami. Wszystko, czego potrzebujemy już mamy w sobie.
Od pierwszej wiadomości o byciu w ciąży, przez pierwsze chwile tuż po porodzie, aż do końca swojego życia rodzice dbają i troszczą się o swoje dzieci a przede wszystkim odczuwają wielką, bezinteresowną miłość. Warto to piękne uczucie okazywać. Wychowanie wcale nie jest takie proste jak się wydaje, nikt też tego nie uczy. W trakcie tego procesu, jako rodzice popełniamy wiele błędów, ale też odczuwamy jeszcze więcej radości i dumy. W zabieganej codzienności nie mamy aż tyle czasu ile byśmy chcieli, aby pokazać dzieciom, to, co do nich czujemy. Co więc zrobić, żeby ta więź z dzieckiem była jak najsilniejsza, aby czuło naszą miłość, troskę, dumę?

1. Wystarczy już 15 minut uważnego i pełnego kontaktu z dzieckiem dziennie, aby wytworzyła się dobra więź. Te minuty to bycie ze sobą bez elektroniki, z uważnym słuchaniem i patrzeniem w oczy dziecku. Tylko i aż 15 minut - proszę o tym pomyśleć.

2. Przytulanie - przytulania potrzebujemy wszyscy, bez względu na wiek. Podczas tej czynności wytwarza się w naszym organizmie oksytocyna, czyli tzw. hormon miłości. Tak naprawdę daje nam możliwość uspokojenia się. Jeden uścisk przekazuje więcej niż wiele słów. Podobno 4 uściski dziennie pozwalają nam przeżyć, 8 dobrze funkcjonować a 12 dobrze się rozwijać.

3. Uważnie słuchajcie swoje dzieci - skupiajcie na nich całą swoją  uwagę, kiedy do Was mówią. Świat dzieci różni się od naszego, ich problemy mają inną wagę niż nasze, ale wciąż mają ważność. Okażmy zrozumienie. Ponadto dzieci często nie, wprost ale mówią o swoich problemach.

4. Bawcie się z dziećmi. Nic tak nie przekazuje informacji o dzieciach jak wspólna zabawa. Możemy się wtedy dowiedzieć, co nasze dziecko cieszy, co je trapi, czym się interesuje. 

5. Jeśli rozmawiacie z dziećmi patrzcie im w oczy na ich poziomie, nawet, jeśli będziecie musieli wciąż kucać na środku sklepu czy chodnika czy wejść pod stół. Patrząc w oczy wiecie, że ten kontakt jest a dziecka uwaga jest skierowana na Was i dziecko rzeczywiście słucha.

6. Znajdźcie czas dla każdego dziecka indywidualnie - jeśli macie więcej niż jedno dziecko, każde z dzieci potrzebuje Was, rodziców tylko dla siebie.  Wspólna zabawa jest dobra, ale czas dla każdego z osobna jest nieoceniony.

7. Celebrujcie razem święta i ważne uroczystości rodzinne. Poczucie bycia we wspólnocie, która ma jakieś korzenie, tradycje, gdzie każdy jest ważny i szanowany oraz wyjątkowy sprawia, że więź między rodzicem a dzieckiem jest silna i dobra. Potem Wasza pociecha odwzoruje to na własnych dzieciach.

8. Kora śpiewała w jednej ze swych piosenek " Po prostu bądź "  i ja to rekomenduję do budowania więzi. Czasem nie potrzeba słów, nie potrzeba patetycznych gestów, wystarczy być. Bądźcie, więc dla swoich dzieci, bez telefonów, laptopów i innych przeszkadzaczy.

9. Rozmawiajcie ze swoimi dziećmi i nie traktujcie ich jak wrogów, przeszkadzaczy czy inne osoby, które złośliwie robią Wam na przekór. Jeśli dziecko krzyczy, to znaczy, że myśli, że inaczej nie zwróci Waszej uwagi, jeśli oszukuje to znaczy, że inaczej nie potrafi zaspokoić swojej bardzo ważnej potrzeby a wie, że to nie spotka Waszej aprobaty. Pamiętajcie, że to Wy jesteście dorośli i macie za sobą lata wiedzy i doświadczenia. 

10. Odnajdujcie w sobie Wasze wewnętrzne dziecko, kontaktujcie się z nim. Każdy je w sobie ma tylko często się o nim zapomina. Pokażcie dzieciom, że to jest ok.

Jeszcze raz z okazji Dnia Dziecka życzę wszystkim celebracji tego święta - nawet jeśli uczcicie dzień jako swój dzień. Każdy z nas w końcu jest czyimś dzieckiem ;).
Dzień Dziecka w Kostuchnie – MDK "Południe" | Dom Kultury w Katowicach

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Anoreksja

Słowo o asertywności.

Jeśli życie daje nam cytrynę robimy z niej lemoniadę